Music was my first love and it will be my last, music of the future, and music of the past.
Spokój dla niej.
I kiedyś się zobaczymy... za Tęczowym Mostem...
uwielbiam tę pieśń...
najlepsza była środa 35 stopni a potem czwartek 15 haha
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.
Spokój dla niej.
OdpowiedzUsuńI kiedyś się zobaczymy... za Tęczowym Mostem...
Usuńuwielbiam tę pieśń...
OdpowiedzUsuńnajlepsza była środa 35 stopni a potem czwartek 15 haha
OdpowiedzUsuń