wtorek, 29 stycznia 2013

Seans LXX „To onna, Madonna”

Witajcie słuchacze i czytacze.
Madonna jest artystką, która towarzyszyła mi od początku mojego słuchania muzyki. Kiedy ona śpiewała „Like a virgin” ja byłam akurat w takim wieku, żeby przy tym podskakiwać w mniej lub bardziej udany sposób. W pewnym momencie miałam przerwę, kiedy ona śpiewała „Erotica” a ja nie rozumiałam, co jest w tej muzyce pociągającego. Potem wróciłam, bo zrozumiałam i znów Madonna przewijała się przez moje uszy od czasu do czasu. Teraz znów jej nie rozumiem od jakiegoś czasu, może i to minie kiedyś? W każdym razie – jest ona dla mnie dość ważna.
Zacznijmy od utworu "Bordeline" z pierwszej jej płyty "Madonna" z 1983 roku.



Madonna Louise Veronica Ciccone, znana jako Madonna urodziła się 16 sierpnia 1958 w Bay City, Michigan. Przede wszystkim piosenkarka (głównie popowa i taneczna), ale także autorka i producentka muzyki, tancerka, osobowość filmowa (aktorka, reżyserka, scenarzystka, producentka), pisarka, przedsiębiorca i filantrop. Pod koniec lat 70. przeniosła się z rodzinnego miasta do Nowego Jorku w celu rozpoczęcia kariery tancerki nowoczesnej, jednak tam ukierunkowała się na muzykę. Początkowo grała w zespołach, a potem rozpoczęła karierę solową, w 1983 roku wydając debiutancki album "Madonna". Kolejne jej płyty spotykały się z olbrzymim sukcesem komercyjnym i wysokimi wynikami sprzedaży, a single stawały się przebojami. Artystka wpłynęła nie tylko na rozwój muzyki popowej, ale i mody oraz pojęć koncertu i teledysku, stając się ikoną popkultury; zasłynęła ze skandali na tle seksualnym i religijnym. Upowszechniła model piosenkarki łączącej muzykę z wizerunkiem scenicznym oraz gwiazdy-businesswoman. Jej kariera i sukcesy trwają nieprzerwanie do dziś, a sama Madonna nazywana jest „królową popu”.
Z płyty "Like a virgin" z 1984 roku piosenka "Material girl".

    

Artystka wystąpiła w wielu filmach, grając zarówno pierwszoplanowe, jak i dalsze role. Zazwyczaj jej kreacje spotykały się z negatywnym odbiorem ze strony krytyków, choć jedna z nich, tytułowa w musicalu „Evita” (1996), przyniosła jej Złotego Globa w kategorii najlepszej aktorki w filmie komediowym lub musicalu. W 2008 artystka zadebiutowała filmem „Mądrość i seks” w roli reżyserki i scenarzystki. Na początku lat 90. założyła koncern Maverick, obecnie podległy korporacji Time Warner, a kilkanaście lat później fundację Raising Malawi, poza tym na rynku ukazywały i ukazują się liczne produkty sygnowane jej nazwiskiem. Od 2003 do 2009 pojawiały się kolejne książki dla dzieci autorstwa piosenkarki. Przez całą jej karierę obiektem zainteresowania mediów jest życie prywatne Madonny, która była dwukrotnie zamężna, najpierw z aktorem Seanem Pennem (1985–1989), a później z reżyserem Guyem Ritchie (2000–2008). Ma czwórkę dzieci: dwójkę biologicznych, urodzonych w 1996 i 2000 roku, oraz dwójkę adoptowanych z Malawi w latach 2006 i 2009. 
A teraz "La isla bonita" z albumu "True blue", rok 1986. 

      

Szacuje się, że do dziś Madonna sprzedała około 300 milionów nagrań, co stanowi jeden z najwyższych wyników w historii muzyki rozrywkowej i najwyższy spośród artystek płci żeńskiej. W 2008 została wprowadzona do Rock and Roll Hall of Fame, a w 2012 wystąpiła w przerwie meczu Super Bowl XLVI, który odniósł najwyższy wynik oglądalności w historii amerykańskiej telewizji. Jej trasy koncertowe należą do światowej czołówki w kwestiach sprzedaży biletów i dochodów pieniężnych. Jest laureatką dziesiątek nagród, w tym siedmiu Grammy, dwóch Złotych Globów i dwudziestu MTV Video Music Awards (w przypadku tych ostatnich jest to najwyższy wynik spośród wszystkich wykonawców). Madonna wywarła olbrzymi wpływ na inne piosenkarki popowe, a przez całą karierę wyznaczała trendy w różnych dziedzinach popkultury.
Z filmu z 1987 roku, pod tym samym tytułem, "Who's that girl".



Na debiutanckim albumie artystki, Madonna (1983), wokalne umiejętności i artystyczność Madonny nie były do końca uformowane. Jej głos i teksty porównywane były do gwiazd popu takich jak Paula Abdul czy Debbie Gibson. Piosenki na płycie podążały za kluczowymi trendami, dzięki którym zdobyły sukces – taneczna melodia, wypolerowane aranżacje i styl wokalny Madonny. W utworach takich jak "Lucky Star" czy "Borderline" pojawiły się szybkie, taneczne melodie. Promienna, dziewczęca barwa głosu we wczesnych latach stała się później dla Madonny przeszłością; zmiana była celowa, jako że krytycy obwołali ją ze względu na jej początkowy wokal „Myszką Minnie na helu”. Jej drugi album, „Like a Virgin” (1984), zapowiadał kilka trendów w późniejszych projektach artystki. Pojawiły się w nim nawiązania do muzyki poważnej (użyty syntezator pizzicato w "Angel") czy styl retro ("Shoo-Bee-Doo", hołd Madonny dla Motown). Wczesny styl piosenkarki i wprowadzona w niego zmiana jest najlepiej przedstawiona w utworze "Material Girl"; zaczyna się on dziecinnym wokalem, by w końcu przejść w mocniejszy i dojrzalszy w refrenie. Owa dojrzałość pojawiła się na kolejnym albumie, „True Blue” (1986). Piosenka "Papa Don't Preach" była kamieniem milowym w jej karierze – poważny wstęp, szybkie tempo i powaga w głosie były w tym okresie w karierze Madonny bezprecedensowe. Wraz z albumem „Like a Prayer” (1989), Madonna weszła w nową fazę muzyczną. Na płycie znalazły się żywe utwory, w których pojawiły się odniesienia do stylów takich jak R&B, dance czy gospel. Na kolejnych albumach studyjnych – „Erotica” (1992) i „Bedtime Stories” (1994), wciąż pojawiały się zarówno szybkie piosenki, jak i ballady. Madonna postanowiła wówczas trafić do dojrzalszej widowni, poprzez liczne sample, perkusyjne loopy i hip hopowe melodie. Oprócz tego jej głos przybrał na sile, co uwydatnione zostało w utworach takich jak "Rain" czy "Take a Bow". W trakcie kręcenia "Evity" (1996), artystka pobrała liczne lekcje śpiewu, co powiększyło jej rejestr wokalny.Ewolucja muzyczna nastąpiła na albumie „Ray of Light” (1998), na którym dominowały brzmienia elektroniczne w połączeniu ze stylami takimi jak trip hop, ambient czy trance. Pierwszy singel, "Frozen", przedstawił w całości mocny głos Madonny oraz odniesienia do muzyki poważnej. Na kolejnych albumach, począwszy od „Music”, wokalistka wciąż zmieniała styl, idąc z duchem czasu i uwzględniając zmiany zachodzące w muzyce popularnej.
"Like a prayer", rok 1989, tytułowa piosenka albumu.




Talent Madonny do tekstów pozwala trafiać do publiczności, nawet bez samej muzyki. Od 1983 do 1986, muzyczne produkcje Madonny były często dziewczęce i naiwne, koncentrując się głównie na miłości, romansach, pasjach i relacjach między oboma płciami. Zmieniło się to na płycie „Like a Prayer” (1989), gdzie teksty stały się bardziej osobiste, jak chociażby w utworze "Promise to Try", w którym Madonna ubolewała nad śmiercią matki. Słowa piosenek artystki często sugerują przekonanie się do homoseksualnej społeczności, jak chociażby w „Come on girls, do you believe in love?” („Dalej, dziewczyny, wierzycie w miłość?”) z "Express Yourself" (1989. W okresie albumu „Erotica” (1992) teksty dotyczyły dojrzałych tematów związanych w dużym stopniu z seksem. Zdolność Madonny do pisania tekstów była niejednokrotnie krytykowana, w tym przez Marię Rahę z Rolling Stone'a, która nazwała jej teksty „kapryśnymi i nieskomplikowanymi. Madonna potrafi tylko wnieść bagaż oklepanych tekstów typowych dla długiej tradycji muzyki pop – o miłości; a gdy nie śpiewa o miłości, to o imprezowaniu i tańczeniu”. Słowa piosenek jej autorstwa często były obwoływane banalnymi, po czym opinie o nich były umiejętnie omijane w okresie albumów z tekstami o większym ładunku treści.

Kolejny tytułowy utwór płyty: "Erotica", rok 1992.




Autorzy „The Madonna Companion”, biografowie Allen Metz i Carol Benson, zwrócili uwagę na fakt, że nikt inny nie używał dziedziny teledysku i telewizji MTV aż tak mocno do podniesienia swojej popularności, jak Madonna. Według nich, wiele utworów artystki ma w wideoklipach swoje własne odbicie. Największy medialny odgłos zdobyły teledyski takie jak "Papa Don't Preach" (1986), "Like a Prayer" (1989) czy "Justify My Love" (1990), które miały w zamiarze bardziej promować wpływy tych utworów, niż same piosenki. Teledyski Madonny łączyły w sobie tematykę amerykańsko-hiszpańską wraz z ekstrawaganckim przepychem. Piosenkarka potrafiła również trafić do publiki w całych Stanach wraz ze swoim awangardowym nowojorskim stylem. Hiszpański styl kontynuowany był w teledyskach z ery „True Blue” i zaprezentowany między innymi w teledysku "La Isla Bonita" (1987), charakteryzujący się bolerkami, warstwowymi spódnicami oraz chrześcijańskimi akcesoriami - różańcem i krucyfiksem. Oprócz tego, zwrócono uwagę na wyrażaną w teledyskach tendencję Madonny do odwracania się od przyjętej roli mężczyzny jako płci dominującej. Symbolika była najmocniej pokazana w teledysku "Like a Prayer". Pojawił się w nim afroamerykański chór, czarnoskóry święty oraz płonące krzyże, co zaowocowało negatywnym odbiorem ze strony Watykanu oraz zaniechaniem emisji reklamy telewizyjnej Pepsi z użyciem utworu. Teledyski z czasów „Confessions on the dance floor”  czy „Hard Candy” wpisywały się w ówczesny krajobraz wideoklipów, prezentując też doskonałą (nadal) formę Madonny.Liczba zdobytych przez Madonnę nagród MTV Video Music Awards, równa dziewiętnastu, jest największa spośród wszystkich wykonawców kiedykolwiek tam nominowanych (znajduje się wśród nich statuetka za wkład w rozwój wideoklipów, w kategorii Video Vanguard).
"Forbidden love", album "Bedtime stories", rok 1994.




Koncerty Madonny uważane są powszechnie za widowiska na wysokim poziomie. Już pierwsza trasa, „The Virgin Tour” (1985), dostawała pozytywne oceny od krytyków. Oprócz tego, trasa wywołała duży wpływ na nastolatki, które przychodziły na koncerty w typowych strojach Madonny, a w 1991 słownik języka angielskiego Webster's Dictionary opublikował pojęcie „Madonna wanna be”, odnoszące się do osoby, która chce wyglądać jak owa artystka w tamtym okresie. Przy kolejnej trasie, „Who's That Girl World Tour” (1987), wizerunek, za którym podążali Madonna wannabe, poszedł w niepamięć na rzecz bardziej kontrowersyjnej i seksownej Madonny. „Blond Ambition World Tour” (1990) został przez piosenkarkę nazwany teatrem muzycznym, okazując się wielce kontrowersyjną trasą, magazyn Rolling Stone obwołał go jednak najlepszym tournée 1990 roku. Kolejną skandaliczną trasą okazała się „The Girlie Show World Tour” (1993), którą opisywano jako „cyrk seksu” i „mieszanina koncertu rockowego, pokazu mody, karnawałowego występu, kabaretowego performingu i groteskowego przedstawienia”. W kolejne tournée, „Drowned World Tour”, Madonna wyruszyła dopiero po ośmiu latach, w 2001, a owa trasa była najbardziej dochodową roku. O ile to ten tour koncentrował się głównie na utworach Madonny nagranych po zakończeniu „The Girlie Show Tour” (w liście piosenek znalazły się tylko dwa nagrane w latach 80.), o tyle na kolejnej trasie – „Re-Invention World Tour” (2004) – dominowały przeboje z całej kariery artystki. Dwie kolejne trasy koncertowe, „Confessions Tour” (2005) i „Sticky & Sweet Tour” (2008–2009), po zakończeniu stawały się najbardziej dochodowymi w historii artystek żeńskich, a ta druga jest obecnie trzecią najbardziej dochodową w historii z dochodem równym około 408 milionów dolarów. Koncert Madonny w Warszawie, zrealizowany w ramach „Sticky & Sweet Tour”, został nazwany przez media „show, jakiego w Polsce jeszcze nie widziano”. Niestety, muszę stwierdzić, że nie podzielam tej opinii, dla mnie był to najgorszy koncert na jakim byłam w życiu. Dlatego też nie pojawiłam się już na kolejnym jej występie w Polsce, z plotek wiem, że podobno był o niebo lepszy, ale cóż…

Z płyty "Ray of light", 1998, utwór "Frozen".





Według magazynu Rolling Stone, Madonna jest „jednym z największych artystów popowych w historii”. Wielokrotnie zapisywana była w Księdze Rekordów Guinnessa, między innymi jako najbardziej dochodowa i odnosząca największy sukces artystka żeńska. 10 marca 2008, w pierwszym roku kandydowania, wprowadzono ją do Rock and Roll Hall of Fame. W tym samym roku magazyn Billboard przyznał jej drugie miejsce na swojej liście najlepszych artystów, gdzie Madonna przegrała tylko z zespołem The Beatles. Liczba jej hitów numer jeden w danych państwach jest największa spośród wszystkich artystek żeńskich: Wielka Brytania (13), Australia (11), Kanada (13), z kolei na szczycie amerykańskiej listy Billboardu Hot 100 znalazło się 12 jej singli. Piosenkarka znalazła się w książce „100 Most Important Women of the 20th Century” („100 najważniejszych kobiet XX wieku”) wydanej w 1998 przez „Ladies' Home Journal”. W lipcu 2003 zajęła siódme miejsce na stworzonej przez stację telewizyjną VH1 i magazyn „People” liście 200 największych ikon popkultury w historii. W 2006, w hołdzie dla Madonny, nowo ustalony gatunek niesporaczków nazwano Echiniscus madonnae.
Tytułowy utwór z płyty "Music", rok 2000.



    

Przez całą karierę, Madonna znana była ze zmian wizerunku, prezentowanych przy wydaniu i promocjach nowych albumów. Dostała dzięki temu przydomek królowej reinwencji (powrotów po okresie zapomnienia). W jej powrotach często uczestniczyli nieznani wcześniej producenci, co skutkowało jej pozostaniem w centrum zainteresowania. Reinwencje zostały przez specjalistów uznane za najlepszy sposób dla kobiety na pozostanie w show-biznesie na długo. Karierze Madonny pomogło też szokowanie o podłożu seksualnym, które katalizowało publiczny przekaz jej seksualności i feminizmu. W The Times napisano: „Madonna, bez znaczenia czy ci się to podoba czy nie, rozpoczęła rewolucję kobiet w muzyce... Jej zachowania, opinie na temat seksu i nagości oraz styl i seksualność zmusiły publikę, by usiadła i zaczęła obserwować”. Rodger Streitmatter, autor książki Sex Hells! (2004), skomentował: „od momentu, gdy Madonna wdarła się na radar publiki w połowie lat 80., zrobiła wszystko, co w jej mocy, by szokować publikę, a jej starania się opłaciły".

A teraz piosenka wykorzystana w filmie o przygodach agenta 007, "Die another day", album "American life", rok 2013.





Przez całą swoją karierę Madonna inspirowała innych artystów, od Nelly Furtado i Shakiry do Gwen Stefani,  Christiny Aguilery i Britney Spears, od Spears, Spice Girls, Destiny's Child, do  Jennifer Lopez, Kylie Minogue i Pink.  Zawdzięczają one Madonnie szablon prowokacyjnej i seksownej kobiety emanującej siłą swej płci w wizerunku, muzyce i tekstach. Oprócz tego, artystka miała udział w spopularyzowaniu europejskiej elektronicznej muzyki tanecznej w mainstreamowej amerykańskiej popkulturze i w utrzymywaniu w centrum amerykańskiej uwagi europejskich producentów, takich jak Stuart Price czy Mirwais Ahmadzaï. Madonna sprzedała na całym świecie ponad 300 milionów nagrań. Recording Industry Association of America (RIAA) nazwał ją najbardziej dochodową żeńską artystką rockową XX wieku i drugą najlepiej sprzedającą swoje płyty żeńską artystką w Stanach Zjednoczonych (zaraz za Barbrą Streisand) z 64 milionami kupionych w Ameryce jej albumów. W 2001 roku, International Federation of the Phonographic Industry (IFPI) ogłosiło, że jest ona także najczęściej pobieranym nielegalnie z internetu wykonawcą muzycznym.

"Confessions on the dance floor", rok 2005, piosenka "Jump"




Madonna zyskała też uznanie jako wzorowy przykład businesswoman, zarabiając aż 1,2 miliardy dolarów przez pierwszą dekadę kariery. W późniejszych latach, głównym źródłem zysków Madonny była wytwórnia Maverick Records, co, jak na tamte czasy, było dosyć niespotykane wśród firm fonograficznych należących do artystów. Dziennikarz muzyczny Robert Sandall wypowiedział się, że w trakcie wywiadu z Madonną ewidentnie zauważył, że bycie „wielkim biznesowym napastnikiem” było dla niej dużo ważniejsze niż muzyka popowa, którą wokalistka opisywała jako „przypadek”. Zauważył też znaczny kontrast między jej prowokacyjnym wizerunkiem scenicznym a dosyć skrytą i odpowiedzialną postawą wobec finansów, której przykładem jest chociażby zwolnienie brata po zażądaniu przez niego awansu. Studenci z biznesowej filii University of London nazwali ją „dynamicznym przedsiębiorcą” godnym naśladowania i zwrócili uwagę na jej wizję sukcesu, rozumowanie przemysłu muzycznego, zdolność poznawania granic swojej artystyczności, gotowość do ciężkiej pracy i umiejętność dostosowywania się do komercji w celu zdobycia sukcesu.

Na koniec utwór z przedostatniego albumu Madonny "Hard Candy" z roku 2008 - "Give it 2 me"





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.